Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma możliwości i ochotę na tworzenie domowej galerii, o czym często piszę. Natłok obrazów nie musi wszystkim pasować, niektórzy wolą oszczędniej „atakować” ściany. I to też świetna opcja – tu możemy postawić na jeden obraz w dużym formacie, ale taki naprawdę mocny, który zwróci na siebie uwagę nie tylko rozmiarami, ale kolorem, ekspresją, kompozycją, a może tematyką. To rozwiązanie na dokończenie wnętrza, które zdecyduje o jego ostatecznym charakterze. Taki obraz spowoduje, że nawet mało ciekawe i banalne otoczenie, na które może jakoś zabrakło nam pomysłu, jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki zamieni się w unikalne, interesujące i powalające (znajomych z nóg :-)). Duży konkretny obraz zagospodaruje całą przestrzeń – i dalszą robotę dekoracyjną mamy z głowy!
źródło: corflot.com read more