Duży abstrakcyjny obraz może być tym mocnym akcentem, który podporządkuje sobie przestrzeń i skupi całą uwagę. Pewnie m.in. tym kierował się nabywca obrazu Anny Holewińskiej-Zakowskiej, która w mojej galerii jest specjalistką od wielkoformatowych kompozycji. Chociaż w tym przypadku, biorąc pod uwagę gabaryty sofy, proporcje są nieco zaburzone i z powodzeniem zmieściłby się tam drugi taki obraz. No, ale ja lubię gęsto zapełnione ściany…