Obrazy prezentowane w galeriach sztuki zwykle w opisie mają zawarty rodzaj użytego podobrazia, którym w zdecydowanej większości jest płótno, ale zdarzają się też obrazy na płycie. U potencjalnych klientów wywołuje to rozterkę – czy taki obraz jest gorszy? Mniej warty? I czy w ogóle ma to znaczenie?
Olga Gralewska, obraz na płótnie
No właśnie. Wszystko zależy od ustawienia priorytetów – czy obraz w domu ma być tylko zwykłym dodatkiem, wypełniaczem pustej przestrzeni? A może jednak będzie najważniejszym obiektem w salonie, który skutecznie podporządkuje sobie wnętrze? Wybór należy do Was. Jednak z pewnością macie salon, a w salonie sofę, kanapę, narożnik itd. A co jest nad? Oby nie pusta ściana. To byłby smutny widok wiejący chłodem. To obszar pokoju, który trzeba odpowiednio zagospodarować. Często spotykam smętnie wiszące małe oprawione fotografie – widok może słodki, ale bardzo nieproporcjonalny w stosunku do otoczenia. Nad sofą najlepiej zawiesić cały zestaw prac (o tworzeniu domowej galerii sztuki pisałam wielokrotnie), a jeśli nie macie chęci, czy pomysłu na budowanie kolekcji, to najbezpieczniej zainwestować w jeden konkretny obraz, który nie tylko będzie dobrze wyglądać nad sofą, ale być może stanie się przyczynkiem do przeorganizowania całego salonu 🙂
źródło: Style Estate
Ile daje obraz? Bardzo dużo. Zobaczcie ten salon z poniższego zdjęcia. To efektowna przestrzeń sama w sobie, każdy mebel, dodatek jest tu ciekawy i nieprzypadkowy, ale to wszystko jest tylko tłem do dużego i agresywnego obrazu w roli głównej. Gdyby nie to płótno, to pewnie niewielu zwróciłoby uwagę na to wnętrze. Więc warto być odważnym i wieszać dobre obrazy na ścianach, bo można wiele pisać na temat roli sztuki w domowej przestrzeni, ale to jedno zdjęcie starczy za 1000 słów.
Autorem wnętrza jest Greg Natale – australijski projektant, który – jeśli dobrze przejrzycie jego portfolio – zawsze stawia „kropkę nad i” w postaci sztuki (sam również pozuje na tle niezłego obrazu). Współczesny obraz to dla niego ważne zwieńczenie większości pomysłów na aranżacje. Warto wziąć sobie to do serca, zwłaszcza jeśli przeczyta to jakiś architekt wnętrz…
źródło: desiretoinspire.net / gregnatale.com
To ja, Gabi. Prowadzę internetową galerię sztuki artpower.pl, ale też interesuję się wystrojem wnętrz. Czytam wiele blogów i magazynów o wnętrzach - szczególną uwagę zwracam na to, co wisi na ścianach. I zawsze się zastanawiam, czemu zagraniczne mieszkania są pełne sztuki, a w Polsce zwykle wieje nudą pustych ścian. Czas coś z tym zrobić i właśnie po to powstał ten blog.
O blogu