Właśnie mija 40-sta rocznica powstania serialu „Czterdziestolatek”. Jest tam taka pamiętna scena w Desie, gdzie Karwowski poszukuje portretu przodka, bo przecież w porządnym domu z tradycjami taki portret powinien być – nawet jeśli tylko udawany :-). Przodek się znalazł, nawet całkiem podobny do głównego bohatera i zajmował chlubne miejsce w salonie:
źródło: conchitahome.pl
Może warto zainspirować się „Czterdziestolatkiem” i pomyśleć o jakimś portrecie? Niekoniecznie takim na zamówienie przedstawiającym konkretnie nas, czy naszą rodzinę. Mogą to być po prostu anonimowe postacie, które przecież w razie potrzeby mogą udawać naszych najbliższych – w zależności od sytuacji 🙂
Oto kilka przykładów wnętrz, gdzie postawiono na „portrety przodków”:
źródło: petrabindel.com
źródło: apartmenttherapy.com
źródło: stylebyemilyhenderson.com
źródło: apartmenttherapy.com
źródło: apartmenttherapy.com
źródło: desiretoinspire.com
źródło: designsponge.com
źródło: domainehome.com
źródło: thevanishinggarerunning.blogspot.au
Pewnie już teraz myślicie sobie, że bez „portretu przodka” ani rusz, ale skąd go wziąć? Oczywiście w galerii artpower.pl, w kategorii „Portret” znajdziecie około setki przykładów. Jestem pewna, że na obrazach jest ktoś podobny do Was lub do kogoś z Waszej rodziny 🙂
Marta Lipowska, olej, 40×50 cm, artpower.pl
Andrzej Kasprzak, „Para 2”, 40×40 cm, artpower.pl
Zofia Sumczyńska, „Dialog z mistrzem”, 80×60 cm, artpower.pl
Zbigniew Leuszniewicz, „Gitarzystka”, 81×65 cm, artpower.pl
Natalia Głowacka, „Twarz 1”, 30×21 cm, artpower.pl
Jeszcze więcej „portretów przodków” w galerii artpower.pl znajdziecie pod tym linkiem: http://www.artpower.pl/galeria-sztuki/_/_/_/_/_/12/_/