#sztukaniegryzie

Plakat to prosty i efektowny pomysł na dekorację mieszkania. Pasuje właściwie do każdego pomieszczenia, a szczególnie dobrze może prezentować się w kuchni, przedpokoju, łazience, czy pokoju młodzieżowym/dziecięcym. Jest to też generalnie jedno z tańszych rozwiązań na ożywienie przestrzeni, ale nie zawsze – plakaty kolekcjonerskie, zwłaszcza oryginały z tzw. polskiej szkoły plakatu do tanich nie należą i mogą kosztować tyle co obraz, czy grafika.

źródło: domainehome.com

W „dorosłym” domu z pewnością niedopuszczalne jest przyklejanie plakatów bezpośrednio do ściany taśmą, jak to się robiło w liceum we własnym pokoju – wygląda to niechlujnie, nieestetycznie, a poza tym niszczy sam plakat.

Oczywiście warto zachować takie pamiątki z domu rodzinnego, oprawić w ramę i będą unikalną i sentymentalną ozdobą naszego dojrzałego życia.

źródło: designsponge.com/2013/12/a-time-traveling-vintage-inspired-san-francisco-home.html

Plakat można oprawić w antyramę lub cienkie i delikatne ramy metalowe lub drewniane – za szkłem lub pleksi.

źródło: desiretoinspire.net/blog/2013/9/30/fran-parente-1.html

W pomieszczeniu można wyeksponować jeden plakat jako mocny akcent, czy niemalże emblemat lub zawiesić koło siebie dwa, trzy plakaty. Dobrze, jeśli nasza „domowa wystawa plakatu” ma jakiś wspólny mianownik: temat, kolorystyka, autor lub oprawa. Plakaty dodają lekkości, tworzą miłą atmosferę relaksu.

źródło: skandi-anula.blogspot.com

Osobiście również wieszam w domu plakaty. Mój ulubiony to plakat o tematyce ekologicznej austriackiego artysty F. Hundertwassera, znaleziony na bazarku w Sandomierzu. Bardzo lubię prace tego twórcy, a jego plakaty są niedostępne w Polsce – jedynie w zagranicznych sklepach internetowych. Ceny zaczynają się od 100 dolarów – mnie udało się go kupić za jedną dziesiątą tej kwoty, więc tym bardziej cieszę się z takiego nabytku, a oprawiony w plakat jest ozdobą mojego przedpokoju.

Pozostałe plakaty, jakie posiadam zostały kupione na Allegro:

Warto mieć oczy szeroko otwarte i poszukiwać ciekawych okazji.

A jeśli chodzi o przechowywanie plakatów, to najlepiej je zwinąć i włożyć do tuby. Ja natomiast te plakaty, które już mi się znudziły, trzymam w ramie, tuż pod plakatem aktualnie eksponowanym. Często o nich zapominam i mam niezłą niespodziankę, gdy wymieniam plakat lub oprawę…